Być może wiele osób pamięta chłopca o imieniu Mowgli, wychowanego w dżungli. To jedna z najbardziej popularnych lektur dla dzieci i młodzieży. Rudyard Kipling wymyślił Mowgliego mając niespełna trzydzieści lat.
Mowgli jest jednym z bohaterów zbioru opowiadań „Księga dżungli”. Książka składa się z siedmiu rozdziałów, w których trzy pierwsze to opowieść o losach chłopca wychowanego przez stado wilków. Mowgli został niejako odebrany tygrysowi, Shere Khanowi po czym został przyłączony do wilków. Chłopiec żyjąc wśród zwierząt był zmuszony do nauczenia się języka zwierząt oraz praw obowiązujących w dżungli. Jego opiekunami zostają przybrani wilczy rodzice wraz z panterą Bagheera. Nauczycielem chłopca zostaje niedźwiedź Baloo. Beztroskie życie chłopca zakłóca myśl, że kiedyś będzie musiał stawić czoła kulawemu tygrysowi, któremu nie podoba się że Mowgliego ocaliły wilki. W miarę upływu czasu chłopiec tracił, sympatie młodych wilków, które były poddane propagandzie ze strony tygrysa. W ostateczności Mowgli jest zmuszony do odejścia do ludzkiej wsi. Jednakże po zabiciu swojego prześladowcy – tygrysa- wieśniacy zmuszają chłopca do powrotu do dżungli.
Rudyard Kipling opublikował „Księgę dżungli” w 1893 roku. Inspiracją do napisania „Księgi dżungli” były przeżycia i wspomnienia z Indii, gdzie Kipling spędził wczesne dzieciństwo, a później przez kilka lat pracował jako dziennikarz.
Pomysł, na to by bohaterami opowiadań były zwierzęta, nie jest oryginalnym odkryciem autora. Już wcześniej pisarze z niego korzystali na przykład doskonale to zrobił Jonathan Swift opisując podróż Guliwera do kraju Houyhnhnmów, inteligentnych koni.
Mowgli nie znał takich haseł jak krew pępowinowa czy komórki macierzyste. Nie przeszkadzało to jednak w tym, aby zaadoptować się do tak brutalnego i obcego dla ludzi środowiska naturalnego jakim bez wątpienia jest dżungla.